czwartek, 2 czerwca 2022

A świat deszczu pełen...

Wczoraj czerwiec przywitał się burzą i deszczem z gradem. Prawie czarne chmury przeskakiwały kałuże, szemrały liście szarpane wiatrem, rozmazywał się obraz świata. Nie narzekałam, pogoda dostroiła się do mojego nastroju...

Coraz bardziej dociera do mnie prawda, że coraz bliżej wakacje, a ja nie zrealizowałam w niektórych klasach zaplanowanych tematów na ten rok. Najbardziej zależy mi na tych związanych z lekturą. Wszystko to przez to, że po powrocie po zdalnym nauczaniu wróciłam do niektórych omawianych zdalnie treści, bo uczniowie ich sobie nie przyswoili, a były ważne. W zaułkach moich myśli kryje się też niepokój o wynik egzaminu ósmoklasistów, nie spodziewam się rewelacji...

Teraz taka chwila, w której zatrzymuję czas aromatem kawy, smakiem gorzkiej czekolady z solą, rozkołysanymi dźwiękami cicho sączącymi się z radia. W warkocz czasu wplatam dobre myśli o czerwcu. Tęsknię za umiarkowanym ciepłem, słodko-gorzkim zapachem jaśminów, aksamitną wonią róż. Tęsknię za czasem na balkonie, za wystawianiem twarzy ku słońcu, mrużeniem oczu w słonecznym blasku...

Daleko od nieba są świetliste kolory, teraz jest ono szare i mruczy odgłosami dalekiej burzy...

Nie mamy jeszcze skonkretyzowanych planów wakacyjnych. Może w tym roku wybierzemy się na Mazury, a może w jakiś rejon Pojezierza Drawskiego? Trzecia myśl to Gorce. I cieszy mnie, że spotkamy się wakacyjnie z bratem, bratową i Małym, który skończył już szesnaście lat i jest dużo wyższy ode mnie, a co najważniejsze jest sympatycznym nastolatkiem...

Uciekam oczami w zieleń kasztanowców w alejach, zanurzam się w nastrój wczesnego wieczoru i w domowy spokój...


4 komentarze:

  1. Nie znam ósmoklasisty, który byłby niezadowolony z napisanego egzaminu:-)))
    A czekoladę z solą też lubię.
    Pozdrawiam, salmiaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, moi uczniowie też wychodzili z egzaminu z komentarzem, że łatwe, ale łatwe nie było. Wdzięczne tematy wypracowań- to na pewno, ale reszta jak zwykle podchwytliwa, za szczegółowa. Zobaczymy. Mnie na wyniku zależy, bo jestem w jakiś sposób rozliczana z niego, uczniom, tegorocznym, jakoś szczególnie nie zależy. Wybrali szkoły w pobliskim miasteczku i tam przyjmą ich z otwartymi ramionami, nawet z niskim wynikiem egzaminu.
      Czekolada wyborna!
      I ja pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny. Zawsze mi bardzo miło.

      Usuń
  2. Uwielbiam sączące się muzyczne snuje 💚💜❤️ i uwielbiam spoglądać w okno. Strasznie żałuję, że obecnie przez moje widać tylko kawałek pola i wielki blok. Ale już niedługo może się okazać, że za oknem będę dostrzegać własny taras i zieleń drzew.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci zatem tego własnego tarasu, zieleni drzew i kawałka własnego nieba :)
      Mnie widok z okna niezmiennie inspiruje do ładnych myśli, do uśmiechu, do pocieszenia w smutku.
      Serdeczności posyłam :)

      Usuń