czwartek, 20 czerwca 2019

Poranne chwile...

Poranek pełen ptasich ćwierkotów. Słońce chodzi po pokoju, niebo jest przejrzystym błękitem. Mam uchylone drzwi balkonu, jeszcze czuje się rześkość powietrza. Potem opuszczę rolety, odgrodzę się od gorąca, choć nie do końca będzie to możliwe, bo temperatury powietrza w cieniu dochodzą do ponad 30. stopni...

Pachnie mi kawą. Poranek upływa leniwie. Jeszcze nie jestem ubrana. Jeszcze nie pościeliłam łóżka. W wazonach mam bukiety róż we wszystkich kolorach i ich zapach otula poranek słodyczą. Wczoraj było ostatnie zakończenie roku w gimnazjum. I choć od dwóch lat oswajałam wieść o likwidacji tego typu szkół i obiecałam sobie na chłodno podejść do tego wydarzenia, to jednak na apelu wzruszyłam się i popłakałam. Szczególnie łzawym momentem był ten, kiedy złożony został sztandar szkoły i kiedy, w symboliczny sposób, rozwiązano ostatnie klasy gimnazjalne. W gimnazjum zostawiłam kawał życia i serca. Przepracowałam tam 19 lat. Miałam to szczęście, że ze świetnymi ludźmi pracowałam i w niezwykłej atmosferze, choć trafiały się też Panie Ważne i ich jady, ale to marginalne dziś wspomnienia...

Żal. Tak zwyczajnie, po ludzku. Wierzę, że każdy koniec jest początkiem...

Jeszcze nie zaczynam wakacji, jeszcze pracuję do końca czerwca, wszak musimy zrobić inwentaryzację, skontrum, zarchiwizować dokumenty itd. Czekam na wakacje. I pochwalę się, że moi ósmoklasiści osiągnęli na egzaminie świetny wynik :)

Dobrego dnia życzę Wszystkim :)

8 komentarzy:

  1. Gratuluję wyników! Sparafrazuję: "kto ma zapalać, sam musi płonąć" - a wiem jak trudno czasem mieć ten ogień w sercu. Tym bardziej podziwiam... wiele włożonych godzin zaangażowania i starań. I pewnie nerwów czasem, bądź co bądź. Ale teraz już czas na myśli o lecie :) O miłej niefrasobliwości, może jakichś nowych sukienkach i sandałach, wszystkich tych leciutkich sympatycznych sprawach pachnących wiatrem i słońcem :) Miłej końcówki czerwca życzę!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, tak i sukienka zakupiona, i sandałki, kolejne z tych wymarzonych i idealnych na wakacyjną wyprawę :) Cieszę się na te chwile tak pięknie przez Ciebie opisane "leciutkie i sympatyczne sprawy pachnące wiatrem i słońcem". Dziękuję za dobre słowa i życzenia :)

      Usuń
  2. Pożegnanie po tylu latach pracy musi być bardzo trudne. Ściskam Cię mocno i życzę szybkiego uporania się z dokumentacją, a potem wymarzonych wakacji! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, było i jest nadal sporo emocji.
      Dziękuję i wzajemnie :)

      Usuń
  3. E.ko to było i dla mnie trudne zakończenie.
    Pięknych wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  4. Eko, gratulacje dla ósmoklasistów. Miłych wakacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. To było dla mnie bardzo ważne. Moja podstawowa szkoła istnieje dopiero dwa lata i te dobre wyniki mają mam dodać trochę prestiżu :)

      Usuń